Moje Psalmy
Jest to zbiór wspomnień cudownych momentów mojego życia. Mówią same za siebie...
- Szczegóły
- Kategoria: Moje Psalmy
Luz w duszy
Obudziłam się nagle z dziwnym odczuciem: wszystko jest lekkie i oczywiste!
Nie ma powodu do jakiegokolwiek stresu czy napięcia. W potocznym języku mówi się na taki stan
"MAM WSZYSTKO W DUPIE"...
Jakby spadła ze mnie jakaś boląca skorupa niepokoju.
Jakbym weszła do basenu ze słoną wodą i unosiła się na powierzchni...!
Poczułam się lekko i beztrosko.
Jest to tak oczywiste i proste jak oddychanie.
- Szczegóły
- Kategoria: Moje Psalmy
Dotyk Przeszłości
Bywa tak, że kategorycznie pożegnana już bardzo dawno Przeszłość pojawia się nagle znikąd przed Twoimi oczami.
Nie wierzysz w Jej powrót... wahasz się... wątpisz...
Ona jednak dotyka Cię tak mocno i ciepło, że nie umiesz już dłużej się opierać - i przyjmujesz Ją!
- Szczegóły
- Kategoria: Moje Psalmy
W chłodzie letniej nocy
Mamy środek upalnego lata! Kalejdoskop gorących dni ruszył na oślep i miga kolorami, kształtami, nowymi kombinacjami sytuacji i zdarzeń...
Zawsze czekam na ten czas niecierpliwie: kiedy mogę żyć w pełni Światła, Ciepła, rozwoju Przyrody, kiedy ludzie najwięcej myślą o relaksie, spokoju i własnych osobistych potrzebach.
- Szczegóły
- Kategoria: Moje Psalmy
Testament
Jest taka lekturka dla dzieciaków pt "Oskar i Róża"...
Oskar to umierający na raka kilkuletni chłopiec, a Róża jest starszą panią, która towarzyszy mu w ostatnich tygodniach życia jako wolontariuszka w szpitalu.
- Szczegóły
- Kategoria: Moje Psalmy
Paradoks
"Bajkę" zakończyłam. Czuję jednak potrzebę pociągnąć nieco ten temat, bo:
CZĘSTO KONIEC JEST POCZĄTKIEM CZEGOŚ NOWEGO...
Patrząc na obraz, zdjęcie, czyjąś twarz, postawę ciała, a nawet konkretną sytuację na ulicy - mamy od razu jakieś konkretne pierwsze wrażenie. Wrażenie - Odruch. Klasyfikujemy rzecz ogólnie - pozytywnie lub negatywnie. Prosto. Nie trzeba się zastanawiać - wystarczy poczuć.
- Szczegóły
- Kategoria: Moje Psalmy
Antrakt
Rzuciłam jasny Promyk głęboko pozytywnych myśli na szare Płótno mojego zwykłego życia...
Uczyniłam Wyznanie Wiary w sens niewymuszonej,spontanicznej,płynącej z głębin jestestwa twórczości...
- Szczegóły
- Kategoria: Moje Psalmy
Credo
Jaki jest sens życia? To wyświechtane przez całe wieki pytanie stawiali sobie nie tylko wielcy , ale i mali tego świata. Pewnie każdy kiedyś przed nim staje...
Co można zobaczyć w odpowiedzi na to... dramatyczne raczej zapytanie?
Na pewno oczekuje się i pragnie czegoś cennego, ważnego - trwałego! Czegoś, co w pewien sposób pozwoli nam zostawić po sobie jakiś ślad, przedłużając w symboliczny sposób nasze krótkie i usłane ograniczeniami życie. Da złudzenie lub świadomość upragnionej długowieczności... Żyjemy przecież ze świadomością nieuniknionej, a nieokreślonej w czasie śmierci, końca życia, kresu wszystkiego!... Wiemy, że przeminiemy...